Politycy jeżdżą po Polsce i organizują spotkania z ludźmi. Czasem są to typowe partyjne „ustawki”, na które dostać się mogą tylko wyselekcjonowani zwolennicy organizującej spotkanie partii. Inne są otwarte dla każdego, kto chce przyjść.
Większość dotychczasowych sondaży wskazuje, że to Zjednoczona Prawica ponownie zdobędzie najwięcej głosów, ale ta wygrana, póki co, nie oznacza zdobycia tylu głosów, żeby zapewnić sobie większość i tym samym rządzenie w kolejnej kadencji.
Z drugiej strony, wśród partii opozycyjnych wciąż brak jest porozumienia co do wspólnej listy wyborczej. Pojawiają się pomysły dwóch, trzech list... Co z tego ostatecznie wyniknie nie wiadomo.
A jak w najbliższych wyborach chcą zagłosować nasi czytelnicy? Oczywiście przy założeniu, że partie opozycyjne wystartują nie ze wspólnej listy, ale osobno. Na kogo oddalibyście swój głos gdyby wybory do parlamentu odbywały się już teraz?