W połowie czerwca do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej wpłynęła petycja w sprawie zakazu spowiadania dzieci. Rafał Betlejewski (facebook.com/rafal.betlej.betlejewski), autor petycji, podkreśla, że praktyka spowiadania dzieci odbiera im prawo do szacunku i godności, i jest przyczyną traumatycznych przeżyć. Wskazał, że zachowania księży wobec dzieci nie podlegają żadnej kontroli.
Ksiądz może w majestacie Kościoła wypytywać bezbronne, łatwowierne, zawstydzone dziecko o jego „nieczyste myśli”. Czy jest lepsza okazja dla księdza zboczeńca, by wyłowić ofiary?
Rozmawiałem o tym ostatnio z uczestnikami konferencji antyprzemocowej w Słupsku. Dyrektor Nowego Teatru Dominik Nowak, zauważył, że gdyby to on wpadł na pomysł, żeby u siebie w szafie przesłuchiwać dzieci z ich życia seksualnego, policja w kominiarkach wyprowadziłaby go w kajdankach, Telewizja Polska miałaby pożywkę na miesiąc, a minister kultury zamknąłby wszystkie teatry do wyjaśnienia, jak szeroki jest ten proceder.
Nie potrzeba opinii teologa czy psychologa, żeby dostrzec, że to patologiczna sytuacja. Dorosły mężczyzna, żyjący w wymuszonym celibacie, spowiada dziecko bez nadzoru rodzicielskiego. Ma prawo, pod rygorem zemsty Boga, wypytywać dziecko z jego intymnych spraw.
Fragment wywiadu Rafała Betlejewskiego dla Gazety Wyborczej: https://wyborcza.pl/7,75410,29197822,spowiedz-dzieci-to-dobra-okazja-dla-ksiezy-zboczencow-do-wylowienia.html
Petycję Rafała Betlejewskiego w sprawie zakazu spowiedzi dzieci poparli członkowie partii Zieloni.
– Dla mnie nie jest normalne, że 17-latka nie może bez zgody rodziców pójść do ginekologa, a 9-latek może się spowiadać bez żadnej zgody przed obcym mężczyzną, co go często traumatyzacje na resztę życia. Myślę, że wprowadzenie chociażby obowiązkowej zgody rodziców na spowiedź, byłaby już krokiem w dobrym kierunku – powiedziała w Sejmie posłanka Klaudia Jachira.
Dotychczas pod petycją podpisało się ponad 10,4 tys. osób. Podpisy wciąż można składać na stronie: Zakażmy spowiedzi dzieci
Petycja obywatelska w sprawie zakazu spowiadania dzieci
My, niżej podpisani, składamy petycję o uchwalenie przepisów wprowadzających w Polsce zakaz spowiadania dzieci poniżej 16 roku życia w Kościele katolickim i innych kościołach, jeśli ją stosują.
Uzasadnienie:
- Spowiedź indywidualna jest reliktem średniowiecza, w którym panowały feudalne stosunki społeczne. Ten rodzaj relacji został odrzucony przez współczesne społeczeństwo. Dziś wiemy, że dzieci – tak jak dorośli – mają prawo do szacunku i godności, poczucia własnej integralności i odrębności, mają prawo do własnej intymności, a dorośli mają obowiązek zapewnić im opiekę i bezpieczeństwo.
- Spowiedź indywidualna, na kolanach, pod groźbą kary, w poczuciu winy i upokorzenia, zaburza wzajemne relacje pomiędzy ludźmi i buduje w oczach dzieci fałszywy obraz relacji społecznych.
- Spowiednikami dzieci są mężczyźni żyjący w celibacie, którzy nie mają odpowiedniego przygotowania psychologicznego.
- Zachowanie księży wobec dzieci w konfesjonale nie podlega żadnej kontroli, a co za tym idzie jest polem do nadużyć i patologii.
- Żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam bez nadzoru opiekunów i psychologów, nie ma prawa zadawać pytań dotyczących intymnego życia dziecka – nie ma takiego prawa nauczyciel, lekarz, policjant – nie powinien go mieć ksiądz.
- Prawidłowy rozwój dziecka musi się opierać na istnieniu nieprzekraczalnych granic jego intymności, gdyż tylko w takich warunkach dziecko może rozwinąć silną i niezależną osobowość. Spowiedź jest przekroczeniem tych granic.
- Spowiedź przedwcześnie konfrontuje dzieci z fałszywie pojętymi koncepcjami „dobra i zła”, gdy dzieci nie mają jeszcze w pełni rozwiniętych możliwości zrozumienia swoich działań.
- Spowiedź przedwcześnie konfrontuje dzieci z problemami seksualnymi – w sposób nieodpowiedzialny i fałszywy wiąże ich rodzące się zaciekawienie tą sferą z poczuciem winy, grzechu i nieczystości.
- Spowiedź prowadzi do wytworzenia u dziecka poczucia winy wobec Jezusa i w sposób fałszywy kojarzy zwyczajne zachowania dziecka z okrucieństwem tortur na bezbronnym człowieku.
- Spowiedź jest polem do nadużyć ze strony dorosłych mężczyzn na dzieciach. Wiele osób wspomina niestosowne pytania księdza o sferę seksualną, a niektóre ofiary molestowania seksualnego ze strony księży mówią, że ich oprawcy wytypowali ich właśnie w konfesjonale.
- Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić – gdyż odbywa się pod presją rodziny i Kościoła.
- Spowiedź nie ma żadnego waloru terapeutycznego ani wychowawczego.
Autor petycji, Rafał Betlejewski.