Wyjątkową niefrasobliwością wykazał się 34-letni częstochowianin, który w niedzielę, w godzinach popołudniowych, pojawił się w Komendzie Miejskiej Policji w Legnicy. Mężczyzna poprosił o to, aby przebadano go pod kątem trzeźwości. Mówił, że dzień wcześniej pił alkohol, a dziś musi jechać autem.
Badanie wykazało prawie 0,7 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna wyszedł z komendy i – jak gdyby nigdy nic – wsiadł za kierownicę Forda Mondeo, i próbował odjechać. Policjanci, którzy to zauważyli przez okno, zatrzymali go po kilkudziesięciu metrach.
Teraz 34-letniemu mieszkańcowi Częstochowy grozi do 2 lat więzienia.
KMP Legnica/ii