Bolesławianie porwali i zgwałcili młodą kobietę

Pochylony mężczyzna skuty kajdankami
fot. istotne.pl Do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze wpłynął akt oskarżenia przeciwko trzem mieszkańcom Bolesławca: 35-letniemu Arkadiuszowi D., 36-letniemu Dariuszowi P., 32-letniemu Piotrowi Z., którym zarzucono porwanie, a następnie zgwałcenie młodej kobiety.
istotne.pl 0 prokuratura, sąd, więzienie, porwanie, przemoc, gwałt

Reklama

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w Bolesławcu w nocy z 26 na 27 października 2014 roku. Sprawcy podstępem wywołali kobietę oraz jej konkubenta z mieszkania na podwórko, gdzie czekali na nich w zaparkowanym tam samochodzie.

Kiedy pokrzywdzona wraz z konkubentem podeszli do pojazdu, wysiadł z niego znany im Arkadiusz D. W samochodzie pozostali Dariusz P. oraz za kierownicą Piotr Z. Arkadiusz D. odepchnął mężczyznę, po czym chwycił kobietę za odzież i siłą, wbrew jej woli wepchnął na tylne siedzenie pojazdu. Następnie sprawcy szybko odjechali w kierunku obwodnicy miejskiej.

Po dojechaniu na miejsce, Arkadiusz D. rozebrał się, a następnie zaczął bić pokrzywdzoną rękoma po całym ciele, szarpał za włosy oraz wykręcał jej ręce zmuszając ją w ten sposób do odbycia z nim, a następnie z Dariuszem P. stosunków seksualnych. Wszyscy mężczyźni w tym Piotr Z. grozili swojej ofierze, że jeśli nie będzie wykonywać ich poleceń to pozbawią ją życia i zakopią w lesie.

Następnie sprawcy odwieźli kobietę do miejsca jej zamieszkania. Na drugi dzień tj. 27 października 2014 roku jeden z oskarżonych – Arkadiusz D. zatelefonował do konkubenta zgwałconej kobiety i zaczął grozić mu oraz pokrzywdzonej, że jeśli zgłoszą to zdarzenie funkcjonariuszom policji, to najpierw ich pobiją, a następnie pozbawią ich życia. Te groźby wzbudziły u nich uzasadnioną obawę, że mogą zostać przez oskarżonego spełnione. Mimo to pokrzywdzona zdecydowała się powiadomić o tej zbrodni Komendę Powiatową Policji w Bolesławcu. Policjanci niezwłocznie zatrzymali wszystkich trzech sprawców gwałtu.

Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Bolesławcu Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Za zarzucaną im zbrodnię grozi kara od 3 lat do 15 lat pozbawienia wolności.

Ponadto w toku prowadzonego śledztwa ustalono, iż Arkadiusz D. w dniu 7 października 2014 roku w jednej z miejscowości pod Bolesławcem doprowadził do kolizji drogowej z jadącym z naprzeciwka pojazdem dostawczym kierowanym przez Stanisława D.

Pokrzywdzony w tym zdarzeniu mężczyzna poinformował Arkadiusza D., że nie będzie wzywał policji, jeżeli ten wyrówna mu wyrządzoną szkodę tj. zapłaci za zniszczone lusterko boczne kwotę 300 złotych. Sprawca wykroczenia stwierdził, że może mu dać tylko 90 złotych. Wtedy to Stanisław D. poinformował go, że wzywa patrol policji. Słysząc to Arkadiusz D. używając wulgarnych słów i zwrotów zaczął grozić, że jeśli to uczyni to pobije mężczyznę a następnie pozbawi go życia. Groził też innym osobom, które były świadkami spowodowanej przez niego kolizji. To agresywne zachowanie wyżej wymienionego u Stanisława D. i pozostałych osób wzbudziło uzasadnioną obawę, że wypowiadane przez niego groźby mogą zostać spełnione.
Arkadiusz D. i Dariusz P. byli już karani sądownie. Natomiast Piotr Z. na ławie oskarżonych zasiądzie po raz pierwszy.

Reklama