Remont starówki ma być oparty o fundusze unijne. Żeby z nich skorzystać, to oprócz opracowań i planów technicznych, musi powstać program rewitalizacji. Jest to warunek niezbędny. "Jesteśmy w trakcie opracowywania programu renowacji. Pierwszych ruchów można się spodziewać w przyszłym roku" mówi wiceprezydent miasta, Karol Stasik.
Urzędnicy chcą, by w pierwszej kolejności odnowić serce miasta. Na drogach w Rynku i okolicach ma pojawić się kostka. Po remoncie starówki przyjdzie czas na pozostałem części miasta. "Myślimy o czymś takim, jak program wspierania wspólnot, które podejmą decyzję o odnawianiu elewacji. Miasto mogłoby wspierać takie inicjatywy w wysokości do 30 procent kosztów" mówi Karol Stasik. Oczywiście, o tym zdecyduje Rada Miejska. Na razie to tylko pomysł.