Dominik Zadora z Bolesławieckiego Klubu Muay Thai po niemal dwóch latach przerwy wrócił na ring i stoczył dwa pojedynki. Pierwszy z nich miał miejsce 22 lutego w Kaliszu. Dominik zmierzył się z zawodnikiem klubu Quest Bogdanka Patrykiem Rajskim i wyraźnie pokonał rywala na punkty.
Druga walka odbyła się 1 marca, w czasie gali w czeskiej Ostravie. Bolesławianin wystąpił w walce wieczoru, mierząc się z utytułowanym reprezentantem Słowacji Miroslavem Scibranem. Słowak od razu ruszył na Dominika, chcąc go trafić ciosem w głowę. Ale zawodnik BKMT skontrował jego atak kopnięciem na korpus i po kilku sekundach walki Scibran leżał na deskach.
Ponowny atak Słowaka został skontrowany przez Dominika dwoma potężnymi łokciami i dwoma kopnięciami na głowę. Po tej akcji sędzia przerwała pojedynek z uwagi na rozcięte czoło i uraz nosa Scibrana. Pojedynek zakończył się po około 20 sekundach.
Obecnie Dominik przygotowuje się do startu w Pucharze Świata, który odbędzie się pod koniec marca w Chorwacji.
(informacja: Bolesławiecki Klub Muay Thai/ii)