Występ kabaretu zainaugurował cykl kulturalnych czwartków w sali Forum BOK-MCC po wakacyjnej przerwie. Na scenie kabaret wystąpił w czteroosobowym składzie: Beata Rybarska, Łukasz Rybarski, Andrzej Kozłowski. Maurycy Polaski przyjechał do Bolesławca ze złamaną nogą, ale pokazał w roli Popa, że jest w doskonałej formie.
W programie kabaretu znalazły się najnowsze skecze, monologi i piosenki. Nie zabrakło popularnej Rodziny Kresowiaków. Dowiedzieliśmy się jak można „zrobić zakupy w sklepie za emeryturę”, czy też jak złośliwi i bezpośredni potrafią być telemarketerzy sieci komórkowych. Zobaczyć można było również bijące rekordy popularności w You Tube piosenki: „Ona nie tańczy dla mnie”, parodię znanego przeboju Michel’a Telo „Ai Se Eu Te Pego” z refrenem „nosa, nosa…”, co w tłumaczeniu kabaretu znaczyło po prostu „szosa” oraz parodię piosenki Iwana, jak zawsze bez Delfina.
– Chcemy dokonać tego, czego jeszcze nie udało się nikomu – mówił między skeczami Łukasz Rybarski. – Chcemy dogodzić każdemu. Nie dobieramy programu do wieku publiczności, jak nasi kabaretowi koledzy, tylko do duszy widza. Dla starszej widowni wybieramy temat o seksie, bo młodzi go używają a starszych cieszy.
Roześmiana bolesławiecka widownia, co rusz oklaskiwała zabawne skecze krakowskiej grupy. Ogromna dawka humoru w wykonaniu kabaretu tego wieczoru rozbawiła do łez nawet największego ponuraka.
(informacja: BOK-MCC)