Zorganizowane święto było wyrazem podziękowania rodzinom za ich trud i wychowywanie dzieci pokrzywdzonych przez los. Niestety, w powiecie zgorzeleckim co roku przybywa podopiecznych, którzy potrzebują opieki, a rodzin zastępczych brakuje.
W czasie pleneru uczestnicy brali udział w wielu atrakcjach. Dzieci bawiły się w ramach zajęć interaktywnych. Każdy mógł spróbować swoich sił jako akrobata. Dla amatorów kulinariów prawdziwą gratką było wypiekanie podpłomyków z miodem i konfiturami. Wielbiciele słodkości tworzyli ciasteczka z cudnymi i przepysznymi dodatkami oraz niesamowite barwne talerzyki.
Pracownicy PCPR uczyli sztuki robienia pięknych ozdób, dzbanków, zwierzaków-cudaków, każdy tworzył to, co mu fantazja podpowiedziała. Warsztaty ceramiczne przyciągnęły miłośników sztuki użytkowej. Dwa koniki zapewniły dzieciom mnóstwo radości podczas przejażdżek. Włosy najmłodszych ozdobiły wymyślne kolorowe warkoczyki, a dzięki farbom do twarzy oraz zmywalnym tatuażom każdy mógł stać się wybranym przez siebie superbohaterem czy zwierzaczkiem.
Na najmłodszych czekał plac zabaw oraz kraina baśni i legend. Starsi próbowali swoich sił na strzelnicy – ucząc się posługiwać wiatrówką oraz łukiem. A skoro impreza była w wiosce indiańskiej, każdy mógł się poczuć jak prawdziwy Indianin, wejść do tipi i posiedzieć przy ogniu. Prawdziwym hitem były warsztaty muzyczne z nietypowymi instrumentami folkowymi, rzadko spotykanymi przeszkadzajkami oraz donośnie brzmiącymi bębnami.
Jednakże największe emocje wzbudziła loteria fantowa, która odbyła się na zakończenie imprezy. W ręce szczęśliwych uczestników loterii trafiły: rower górski, mikrofalówka, 2 sokowirówki, 2 frytkownice, 3 tablety, aparat fotograficzny oraz opiekacz. Zorganizowanie loterii było możliwe dzięki wsparciu starosty Artura Bielińskiego.
Nad bezpieczeństwem dzieci czuwali uczniowie klasy ratowniczej ZSZiL im. Górników i Energetyków Turowa ze Zgorzelca.
Tak dobra zabawa połączona z edukacją odbyła się dzięki wsparciu wielu ludzi dobrej woli, m.in. prezesa Eltur-Serwisu Jana Wędzonki, dyrektorki MDK w Zgorzelcu Grażyny Smaś-Grudzińskiej, Waldemara Woźniaka wraz z klasą ratowniczą szkoły „Górnik” ze Zgorzelca, Jakuba Chromika, Wiolety Świątek, Agnieszki Brzuzko, Aleksandry Zielińskiej, Wiolety Matysiak, Agnieszki Oziomek, Agaty Trześniewskiej, harcerzy z Hufca ZHP Zgorzelec oraz Lubań, Andrzeja Antoszczyka, Roberta Zarzeckiego – firma Citronex, Danuty Reut, Doroty Święcickiej – Przedszkole nr 2 w Zgorzelcu, Doroty Klarycz, Jacka Kadłubickiego, Krzysztofa Kaczmarczyka, Magdy Nogieć, Sylwestra Tomczaka oraz starosty zgorzeleckiego Artura Bielińskiego.
Dzień Rodzicielstwa Zastępczego był współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
PCPR/Powiat Zgorzelecki/ii