W poniedziałek informowaliśmy, że Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do miejscowego Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu Piotrowi A., któremu zarzucono działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz dokonanie oszustwa metodą „na wnuczka” (28 osób) i usiłowanie dokonania takiego przestępstwa na szkodę kolejnych 6 osób.
Oszust działał na terenie całego kraju, między innymi w Bolkowie i Kamiennej Górze. Sprawca w okresie od 19 stycznia do 21 maja 2013 r. za każdym razem telefonował do starszej osoby, twierdząc, że jest jej wnukiem i potrzebuje pomocy, tj. pieniędzy (w kwotach od 2500 zł do 25000 zł). Więcej na ten temat w materiale Oszukał „na wnuczka” 28 osób, zgarnął ponad 257 tys. zł.
Złodzieje są coraz bardziej zuchwali. Ich ofiarą najczęściej padają osoby starsze, mieszkające samotnie. Niedawno kolejny tego typu przypadek odnotowała policja bolesławiecka. Ofiarą oszustów padła bolesławianka, do której zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna. Powiedział, że spowodował wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności. Jego wersję wydarzeń potwierdziła inna osoba, którą rzekomy syn przedstawił jako policjanta. Kobieta przekazała pieniądze oszustom.
Policja ostrzega: przestępcy, po wybraniu ofiary, dzwonią do niej i przedstawiają się jako ktoś z rodziny. Zdarza się też, że do mieszkania zapuka osoba podająca się za pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej lub przedstawiciela ZUS-u i poprosi o wypełnienie ankiety związanej rzekomo z planowaną podwyżką renty lub emerytury.
W ankiecie podajemy, ile mamy oszczędności, jak nazywają się członkowie naszej rodziny lub kto się nami opiekuje. W ten sposób dostarczamy oszustom informacji.
Następnie dzwonią oni do nas i zmienionym głosem podają się np. za wnuczka, który znajduje się w trudnej sytuacji (rodzinnej, finansowej, życiowej) i prosi o pomoc. Gdy fałszywy wnuczek ma się zjawić po pieniądze, telefonuje, że nie może przyjechać z bardzo ważnych powodów (choroba, szpital, wyjazd itd.). Ale dodaje, że przyśle zaufanego kolegę. Zjawia się podstawiony kolega, który odbiera gotówkę i, oczywiście, nigdy więcej się już nie pojawia.
Przestępcy żerują na naiwności ludzi. Policja apeluje do mieszkańców naszego powiatu, by zadbali o swoich bliskich, którzy są w podeszłym wieku, i uczulili ich na tego typu zachowania. Nie należy:
- podawać przez telefon żadnych informacji dotyczących naszego mieszkania, oszczędności, tego, kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy
- wypełniać żadnych ankiet zawierających podobne pytania
- wydawać gotówki ani żadnych innych rzeczy osobom nieznanym
- wpuszczać do domu ankieterów, akwizytorów lub innych podejrzanie zachowujących się osób.
Wszystkie tego typu sytuacje należy bezzwłocznie zgłosić policji.
(informacja: KPP Bolesławiec/Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/ii)