Otwarcie obiektu rekreacyjno-sportowego Pancerniak miało miejsce we wtorek, 21 stycznia, w Świętoszowie. W uroczystości uczestniczyli m.in. dyrektor Wojskowej Agencji Mieszkaniowej Zdzisław Niedziela, generał dywizji Janusz Adamczak, płk Dariusz Nawrocki, wiceprezes WAM w Zielonej Górze Piotr Sadoch, wicestarosta Stanisław Chwojnicki, wójt Gminy Osiecznica Waldemar Nalazek, dyrektorka Zespołu Szkół im. Unii Europejskiej w Świętoszowie Krystyna Kozak wraz z uczniami gimnazjum, sołtys Świętoszowa Leszek Luniak oraz radni i przedstawiciele firmy Synergia, która była wykonawcą obiektu.
Jeszcze w zeszłym roku na miejscu, gdzie znajduje się dziś Pancerniak, stały stare, poradzieckie bloki, zwane potocznie leningradami. – Z ogromnego problemu, który jeszcze w zeszłym roku straszył i był zagrożeniem, szczególnie dla uczącej się pobliżu młodzieży, mamy dzisiaj miejsce, w którym wszyscy mogą wypoczywać i uprawiać sport – powiedział wiceprezes WAM Piotr Sadoch.
Obiekt rekreacyjno-sportowy to inwestycja, która stała się możliwa dzięki współpracy Wojskowej Agencji Mieszkaniowej oraz Gminy Osiecznica. WAM wyburzyła bloki, usunęła gruz i przygotowała teren, natomiast gmina w całości pokryła koszt zakupu i instalacji sprzętu, w który wyposażony jest Pancerniak.
Na placu znajduje się m.in. skatepark oraz terenowa siłownia z 12 stanowiskami, oprócz tego są stoły do ping-ponga oraz gier planszowych i szachów, trójfunkcyjne boisko z trybunami, plac zabaw dla dzieci i wiele innych atrakcji. Po spacerze można przysiąść na ławeczce, w pięknym otoczeniu zieleni i młodych drzewek.
Koszt urządzenia obiektu wyniósł 150 tysięcy złotych. – Od 22 lat wspólnie zagospodarowujemy Świętoszów i ten obiekt jest ukoronowaniem dobrej współpracy między samorządem lokalnym a wojskiem i jego instytucjami. – powiedział wójt Gminy Osiecznica Waldemar Nalazek. – Chciałbym podkreślić, że w przeciągu tych wielu lat Świętoszów zmienił się nie do poznania. Było to możliwe także dzięki dużej życzliwości Wojska Polskiego.
Dyrektor WAM Zbigniew Niedziela, który podkreślał dużą rolę współpracy pomiędzy instytucjami, w swojej wypowiedzi podziękował nieobecnemu w trakcie uroczystości generałowi brygady Cezaremu Podlasińskiemu za współuczestniczenie w tworzeniu koncepcji oraz inspirowanie i wspieranie jej twórców w trakcie realizacji.
Dowódca Czarnej Dywizji gen. Janusz Adamczak podkreślił, że obiekt przeznaczony jest przede wszystkim dla żołnierzy i ich rodzin. – Nie ma tu w okolicy podobnego obiektu i myślę, że ten powstał we właściwym miejscu. Świętoszów to jedno z nielicznych miejsc, gdzie nawet gdy pada śnieg i jest mróz, można spotkać na ulicach ludzi, którzy biegają, jeżdżą na rowerach lub w inny sposób dbają o tężyznę fizyczną. Życzę mieszkańcom Świętoszowa, aby obiekt służył wam jak najdłużej i abyście spędzili tu piękne chwile ze swoimi rodzinami – powiedział.
Dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej wz. pułkownik Dariusz Nawrocki w imieniu generała brygady Cezarego Podlasińskiego i swoim podziękował twórcom za ich pracę: – Mam nadzieję, że ten obiekt przyczyni się do podniesienia kondycji i kultury fizycznej zarówno młodzieży szkolnej, jak i żołnierzy, ich rodzin, a także wszystkich mieszkańców Świętoszowa. W zdrowym ciele zdrowy duch.
Kolejnymi punktami uroczystości było poświęcenie Pancerniaka, którego dokonał kapelan 10BKPanc ksiądz podporucznik Piotr Furmański, oraz przecięcie symbolicznej wstęgi przez dowódcę 10BKPanc, wiceprezesa WAM oraz wójta Gminy Osiecznica.
Tuż przy wejściu do skateparku stanął kamień z pamiątkową tablicą upamiętniającą datę oddania mieszkańcom Świętoszowa obiektu. Postument ufundował wójt Gminy Osiecznica, a odsłonięcia dokonał generał dywizji Janusz Adamczak.
Na zakończenie wszyscy obecni zostali zaproszeni do obejrzenia obiektu. Ani śnieg, ani dość mroźne powietrze nie przeszkodziło młodzieży w wypróbowaniu sprzętu. Amatorzy terenowej siłowni natychmiast przetestowali urządzenia, a wielbiciele tenisa stołowego rozegrali szybki mecz. Znaleźli się także odważni, którzy próbowali swoich sił na skateparku. I choć nie dało się jeździć po nim rowerem, okazało się, że można się po nim ślizgać. Na szczęście nad młodzieżą bawiącą się na terenie 7 tysięcy metrów kwadratowych – bo taki obszar zajmuje Pancerniak – czuwa kilkanaście kamer, dzięki czemu jest to miejsce bezpieczne i stale monitorowane.
– Dzieciom i młodzieży chciałbym powiedzieć, aby brali przykład z autorytetów, które mają obok siebie. To właśnie żołnierze najlepiej pokażą wam, jak należy żyć i jak należy wypoczywać – powiedział Piotr Sadoch. – Nie celebryci w telewizji, ale właśnie żołnierze, wasi ojcowie i matki mogą wam pokazać, co to znaczy charakter, siła woli, wyszkolenie, zdrowy duch w zdrowym ciele. Z nich bierzcie przykład.
(informacja: Katarzyna Przepióra, pomocnik oficera prasowego 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie/ii)