Do podpalenia doszło 29 września około 18:00. Straż pożarną o zdarzeniu powiadomił przechodzień, który zobaczył dym unoszący się nad budynkiem warsztatów Zespołu Szkół Mechanicznych. Strażacy błyskawicznie ugasili pożar. Straty są niewielkie – spalił się kominek wentylacyjny i 2 m² papy.
Jak się okazało, w pobliżu budynku bawiła się grupa pięciu chłopców w wieku od 10 do 13 lat. Jeden z nich (10 lat) wrzucił zapaloną kartkę papieru do przewodu wentylacyjnego. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
(informacja ii)