Podczas piątkowych prac ziemnych na placu budowy Tesco operator koparki natrafił na podziemny zbiornik paliwa. Zbiornik znajdował się przy siatce oddzielającej plac budowy od ulicy Gałczyńskiego. O potencjalnie niebezpiecznym znalezisku pracownicy budowy zaalarmowali bolesławiecką straż pożarną.
Strażacy ustalili, że w zbiorniku jest woda i substancja ropopochodna. Podziemny zbiornik paliwa miał objętość około 5 tys. litrów. Niebezpiecznej substancji było około 800 litrów, resztę wypełniała woda. Substancja ropopochodna została wypompowana. W jej miejsce do zbiornika wpuszczono wodę.
Pracownicy miejscowej budowy mówią, że nie pierwszy raz znajdują coś niebezpiecznego w tym rejonie. Miesiąc wcześniej po drugiej stronie placu w czasie prac ziemnych natrafiono na niewypały z czasów II wojny światowej. Wtedy na pomoc wezwano saperów.