Aktualizacja
Policja przeszukała budynek, ładunku wybuchowego nie znaleziono. „Informatorowi” grozić może kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę, 11 grudnia. Jak powiadomił nas Czytelnik, służby alarmowo pojawiły się przy ulicy Opitza w Bolesławcu:
Chyba coś w środku, bo widziałem, że ewakuowali kilka osób.
Jak udało nam się ustalić, służby otrzymały zgłoszenie o podłożeniu ładunku wybuchowego.
