Do zdarzenia doszło 30 stycznia. Tak sprawę opisała nam Czytelniczka:
(...) koło 16 miało miejsce zdarzenie w Galerii City Center Bolesławiec przy ulicy Asnyka 1.
Mężczyzna, będąc agresywnym (…), rzucał się do wszystkich, bił chłopca. Pani z jednego ze sklepów stacjonarnych obiektu krzyczała „OCHRONA”, ale nie wyszedł żaden na pasaż z Pracowników Ochrony Galerii, więc poprosiła o pomoc Pracownika Ochrony z poziomu – 1.
Ochroniarz z Biedronki próbował ująć sprawcę oraz obezwładnić Go, ale sprawca wyszarpał się i zbiegł, bo sam jeden Ochroniarz Biedronki w pojedynkę ze sprawcą napaści (pobudzonego) za wiele nie zdziałał, a Ochrona z Galerii nawet nie wyszła, aby wspomóc kolegę po fachu w ujęciu i zatrzymaniu agresora.
Reklama
O sprawę zapytaliśmy policję. Jak ustalili mundurowi:
(…) w galerii miał awanturować się mężczyzna. Nastolatkowie chcieli pana uspokoić, jeden z chłopców został odepchnięty.
Rodzic został poinformowany o możliwości złożenia zawiadomienia.
Chłopcu na szczęście nic się nie stało.