Aktualizacja
Na miejscu wiele sił i środków w tym dwie drabiny mechaniczne oraz cysterna.
Po przybyciu pierwszych zastępów ogień trawił większość poddasza. Na szczęście osoby zamieszkujące ewakuowały się samodzielnie. Konstrukcja szkieletowa budynku utrudniała skuteczne działania. Niestety budynku nie udało się uratować.
I dodają:
Podano wiele prądów wody, odłączono zasilanie w energię elektryczną, dokonano rozbiórki poszycia dachu oraz ścian działowych, aby dostać się do wszystkich zarzewi ognia. Działania trwały ponad 6 godzin.
Strażacy o zdarzeniu
Do zdarzenia doszło w piątkowy poranek w Nowej Wsi. Służby zostały zadysponowane do pożaru domu.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Na miejscu m.in. 6 zastępów straży pożarnej, policja, burmistrz Joanna Świder i przedstawiciel MGOPS-u.
Ruch na drodze Nowa Wieś–Osiecznica jest utrudniony, odbywa się wahadłowo.
Policja ustala przyczyny i okoliczności zdarzenia. Jak udało nam się ustalić, władze Gminy Nowogrodziec zapewniły, że pomogą poszkodowanej rodzinie.