Dziennikarz w 2023 roku opublikował na łamach swojego portalu i w drukowanej gazecie teksty Bogusława Nowaka. Teksty oznaczył jako artykuły zlecone/sponsorowane. Myślał chyba, że w ten sposób umyje ręce od odpowiedzialności za pomówienia, bo w tekście były zniesławiające fragmenty. Bogusław Nowak przeprosił już poszkodowanego za teksty. Teraz czas na odpowiedzialność dziennikarza za te publikacje.
Dodajmy, że to nie jest jedyna sądowa sprawa. Od 2022 roku toczy się sprawa niepublikowania przez bolecinfo kilku sprostowań na łamach strony, w tym roku dojdzie kolejny pozew o sprostowanie.
Ciekawą lokalnie sprawą jest to, że sprawa odbędzie się w sądzie Krakowie. Tam jest bowiem zarejestrowana siedziba redakcji bolecinfo, mimo że portal zajmuje się polityką lokalnych władz i sprawami mieszkańców Bolesławca na Dolnym Śląsku. Więcej nawet... Bolec promuje swój portal i gazetę jako nr 1 powiecie bolesławieckim, choć według niezależnych danych Similarweb bolecinfo ma dwukrotnie niższą oglądalność niż istotne.pl. Bolec sam sobie u siebie pisze „sprostowania” dotyczące oglądalności. Podaje w nich liczby, których nie możemy w żaden sposób zweryfikować, bo bolec nie chce udostępnić niezależnej stronie Similarweb danych źródłowych z Google Analytics. My udostępniamy, bo dla nas rzetelność i przejrzystość jest na pierwszym miejscu.
O procesach będziemy informować na bieżąco.
A jak wygląda siedziba bolecinfo przy ulicy Radzikowskiego 106B/61 w Krakowie? O tak...