Barbara z Żeliszowa potrzebuje pomocy. „W głowie naszej mamy wybuchła TYKAJĄCA BOMBA”

Pani Barbara
fot. siepomaga.pl Szczegóły poniżej.
istotne.pl 183 charytatywność

Reklama

Jak informuje Gmina Bolesławiec:

Barbara to kobieta o wielkim sercu, mama trzech synów, a także duma pięciu wnuków. Zawsze uśmiechnięta, pełna ciepła i gotowa nieść pomoc innym. Jej życie wypełnione było pasjami – dbała o dom, pielęgnowała ogród, a radość czerpała z każdego kwiatu, który w nim zakwitał. Poza tym uwielbiała zanurzać się w książkach i spędzać czas aktywnie, z radością odkrywając nowe pasje, jak choćby taniec.

Jeszcze cztery miesiące temu Barbara była pełną energii osobą, aktywnie uczestniczącą w życiu swojej miejscowości – Żeliszowa. Brała udział w wydarzeniach kulturalnych, wspierając lokalne koło gospodyń wiejskich. Jej doświadczenie zawodowe obejmowało wiele lat pracy jako salowa i pomoc w szpitalu, gdzie opiekowała się osobami starszymi, pomagając im przejść przez trudne etapy rekonwalescencji.

I dodaje:

3 września to data, która na zawsze pozostanie w pamięci jej rodziny. Tego dnia życie Barbary, a także całej rodziny, zmieniło się dramatycznie. Pęknięcie tętniaka w mózgu spowodowało ogromne szkody. Specjaliści zmuszeni byli do usunięcia kości czaszkowej, by móc udzielić jej pomocy. Po operacji Barbara zmaga się z lewostronnym paraliżem. Straciła zdolność mówienia, a jedyną formą komunikacji stało się mruganie oczami, które stało się jej odpowiedzią na zadawane pytania.

Trzy miesiące spędzone w szpitalu nie były łatwe. Barbara przechodziła przez śpiączkę, zapalenie płuc, a następnie sepsę. To tylko wierzchołek góry lodowej. Przypadły jej w udziale także bóle, paraliż, przykurcze oraz zdiagnozowana depresja, które znacząco utrudniają jej codzienne życie.

Oraz podsumowuje:

Dramatyczny obrót wydarzeń pokazał rodzinie Barbary, jak kruche może być życie. Uświadomili sobie, jak cenne są zdrowie, miłość, rodzina i przyjaciele. Choć nigdy wcześniej nie prosili o pomoc, obecna sytuacja zmusiła ich do zwrócenia się o wsparcie. Koszt rehabilitacji Barbary jest ogromny, a rodzina nie jest w stanie go ponieść.

Barbara ma za sobą pierwszy miesiąc rehabilitacji, która przynosi już pierwsze efekty. Choć przed nią jeszcze długa droga, każdy krok napawa nadzieją.

Możesz pomóc!

Strona na FB

siepomaga.pl

Licytacje

Urząd:

Zachęcamy również do przekazania 1.5% podatku – szczegóły w poniższej grafice.

Każda pomoc, niezależnie od jej formy, jest na wagę złota i przynosi realną zmianę w walce o lepsze życie Barbary.

Radny o zdarzeniu

Reklama