Z psychologicznego punktu widzenia, Środa Popielcowa (potocznie Popielec) pełni funkcję rytuału, który pomaga utrzymać kontrolę nad wiernymi i umacnia pozycję kapłanów w społeczeństwie. Posypywanie popiołem i słowa wypowiadane przez kapłanów mają na celu wywołanie u ludzi poczucia winy i refleksji nad własnymi przewinieniami. Takie obrzędy wpływają na psychikę jednostki, generując poczucie moralnej odpowiedzialności i potrzeby pokuty.
Ważnym aspektem tego rytuału jest także kontrola nad tym, co uznaje się za grzech. To kapłani, jako pośrednicy między ludźmi a bóstwem, na przestrzeni wieków określali i oceniali, które działania są uznawane za niemoralne lub grzeszne. Takie definiowanie grzechu stwarza strukturę władzy, w której wierni są zmuszeni do przestrzegania norm ustanowionych przez duchownych. To wzmacnia pozycję kapłanów jako osób, które mają władzę nad sumieniem i duchowym życiem ludzi.
Z perspektywy psychologicznej, rytuał ten prowadzi do wewnętrznego konfliktu, gdzie jednostki czują się winne za coś, co zostało im narzucone z zewnątrz, co wzmacnia ich zależność od kościoła i jego kapłanów, a także poczucie ciągłej potrzeby oczyszczenia i odkupienia.
W Środę Popielcową katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych (od 14. roku życia) i post ścisły (między 18. a 60. rokiem życia), czyli ograniczenie liczby posiłków do dwóch lekkich i jednego do syta w ciągu dnia.
Popielec, który w tym roku przypada 5 marca, nie jest dniem wolnym od pracy.