Lokalny restaurator i artysta Bogusław Nowak latami obrażał publicznie Krzysztofa Gwizdałę, organizującego Glina Show i Gliniadę w Bolesławcu podczas Święta Ceramiki. Nowak mówił, że potrzebna jest jego zgoda na malowanie się gliną i ma prawo własności do nazwy Gliniada. Zgoda jednak nie była potrzebna, a restaurator nie miał prawa do znaku towarowego. Za sobą Bogusław Nowak miał jednak grono wiernych fanów i wyznawców lubiących restauratora.
Kilku jego zwolenników argumentowało, że Nowak ma prawa do imprezy, bo Grażyna Hanaf (dziennikarka istotne.pl i współorganizatorka Glina Show i Gliniady) napisała esej w Polityce w 2009 roku, w którym padło zdanie: „Gliniadę wymyślił mim Bogdan Nowak”. W dalszej części eseju była jednak mowa o tym, że imprezę tworzy wielu ludzi i to oni sami wymyślają postaci, w które się później wcielają, i to oni tworzą spektakl-paradę. Nowak był jednym z aktorów i współorganizatorów.
Wydawałoby się, że to nie powinno nikogo sprowokować do wieloletnich ataków, opluwania, pomawiania i niszczenia imprezy malowania się leiwem, którą od 2018 roku organizowali Bolesławianie bez Bogusława Nowaka, który sam wcześniej odmówił organizacji wydarzenia w Bolesławcu. Mimo tego Nowak przez sześć lat na portalach społecznościowych i podczas publicznych wydarzeń znieważał tych ludzi.
Jego zachowanie, które możemy nazwać przemocą słowną, w końcu spowodowało, że został pozwany przez Krzysztofa Gwizdałę.
Pierwsza sprawa toczyła się od połowy 2023 roku. Druga zaczęła się w listopadzie 2024 roku i zakończyła na posiedzeniu pojednawczym ugodą i przeprosinami (w obu sprawach jednocześnie).
Bogusław Nowak poniósł konsekwencje finansowe na rzecz stowarzyszenia boleslawianie.eu i Krzysztofa Gwizdały oraz opublikował przeprosiny na swoim profilu facebookowym i na portalu istotne.pl o treści:
Przepraszam, że podważałem zaufanie do pana Krzysztofa Gwizdały i zniesławiałem go w związku z Glina Show i Gliniadą.
Bogusław Nowak
Dodajmy, że w 2023 roku Bogusław Nowak złożył w sądzie w Poznaniu pozew o ochronę praw autorskich. Sędzia przyznał rację Krzysztofowi Gwizdale i wytłumaczył Bogusławowi Nowakowi, dlaczego jego pozew upadnie. Nowak się wycofał, choć chciał wcześniej od sądu w Poznaniu, żeby zakazał Gwizdale robienia wydarzeń pod nazwą Gliniada i używania słowa Glinolud.
Mimo porażki w sądzie w Poznaniu Bogusław Nowak nadal twierdził, że tylko on wymyślił Gliniadę (choć tak naprawdę był jej twarzą od 2009 do 2014 roku) i to daje mu pełne prawa własności do wydarzenia. I bezkarnie storpedował w sierpniu 2023 roku wydarzenie tworzone przez stowarzyszenie boleslawianie.eu i istotne.pl.
Organizatorzy Glina Show i Gliniady wycofali się w końcu z organizacji imprezy, nie otrzymawszy od prezydenta Piotra Romana obietnicy, że miasto zapewni im ochronę przed Nowakiem podczas parady.
W 2024 roku prezydent Piotr Roman, po wygraniu wyborów samorządowych i ku zaskoczeniu wszystkich, powierzył organizację wydarzenia malowania się gliną... Bogusławowi Nowakowi. Nowak zorganizował wydarzenie pod hasłem „Parada z miłości do gliny”. Otrzymał za to od miasta 50 tys. złotych. Kolejne prawie 50 tys. zł poszło na artystów, którzy występowali w paradzie Nowaka.