Jak czytamy na gazeta.pl:
(...) członek podkomisji smoleńskiej Andrzej Łuczak kosztował podatników ponad milion złotych.
Pochodzący z Bolesławca ekspert podkomisji Antoniego Macierewicza otrzymał tak dużą kwotę „między innymi za rekordowe kilometrówki oraz koszty hoteli”. Portal:
Z dokumentów MON wynika, że między 2016 a 2023 rokiem przejechał 314 tysięcy kilometrów, co odpowiada prawie ośmiokrotnemu okrążeniu Ziemi.
Serwis dodaje, że bolesławianin:
(…) w dniach 29-31 marca 2022 roku miał codziennie pokonywać trasę Bolesławiec-Warszawa o długości 921 kilometrów w obie strony. Jednak w jednym z tych dni nie odnotowano jego obecności na posiedzeniu. Mimo tego Andrzej Łuczak miał otrzymać zwrot za podróż. Kontrolerzy MON sugerują możliwość poświadczenia nieprawdy w rozliczeniach.