Napisał do nas Czytelnik:
Chciałbym za waszym pośrednictwem zapytać zarządcę drogi powiatowej w miejscowości Kraszowice, kiedy zostanie dopuszczona do ruchu. Od powodzi minęło półtora miesiąca, a z drogą nic się nie robi. Mieszkańcy pobliskich miejscowości mają utrudnioną komunikację, muszą pokonywać wiele więcej kilometrów, aby dojechać do Bolesławca czy też zawieźć dzieci do szkoły w Ocicach. Czy to normalne jest, aby przez taki okres (...) nie podjąć stosownej decyzji, co z drogą? Czy nie można by zrobić drogi zastępczej obok uszkodzonej jezdni?
Sprawę poruszono na październikowej sesji Rady Powiatu Bolesławieckiego. Starosta Tomasz Gabrysiak poinformował radnych o tym, że Powiat zgłosił wojewodzie 6 zadań, które miałyby zostać zrealizowane z rządowych pieniędzy. W czwartek, 31 października, czyli w dniu, w którym odbyło się wspomniane posiedzenie Rady Powiatu, komisja z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego badała na miejscu zasadność dwóch wniosków naszego urzędu. Pierwszy z nich dotyczył właśnie drogi w Kraszowicach, a drugi – mostu przy Mostowej. (Ten ostatni obiekt wymaga konserwacji).
Przedkładając sprawozdanie z działań podjętych w okresie międzysesyjnym, szef Zarządu Powiatu Bolesławieckiego podkreślił, że jeśli wizytacja rzeczonej komisji z DUW nie zakończy się przyznaniem pieniędzy, Powiat odbuduje drogę w Kraszowicach ze środków własnych.
Tomasz Gabrysiak dodał: – Mam nadzieję, że w tym roku udrożnimy w podstawowym zakresie wszystkie drogi, które zostały zniszczone. Chodzi tu także o drogę w Trzebieniu i tę między Dąbrową Bolesławiecką a Krępnicą.
Pod koniec sesji starosta poinformował, że powołana przez wojewodę komisja potwierdziła zasadność dwóch wniosków Powiatu Bolesławieckiego.