Niebezpiecznie na wjeździe do Bolesławca. „Przelała się czara mojej goryczy”. Jest apel do kierowców i policji

Korek na moście
fot. istotne.pl O poruszenie sprawy poprosił mieszkaniec naszego powiatu.
istotne.pl 183 policja

Reklama

Czytelnik:

Piszę ten list, gdyż w dniu dzisiejszym (4 listopada – przyp. istotne.pl) przelała się czara mojej goryczy.

I wyjaśnił:

Codziennie dojeżdżam do Bolesławca drogą 94 od strony Brzeźnika. Każdy, kto z niej korzysta w godzinach porannych, doskonale zdaje sobie sprawę z korków, jakie się tworzą w okolicach os. Kwiatowego. Niestety od czasu wrześniowej powodzi i zniszczenia mostu w Kraszowicach ruch jest większy niż zazwyczaj. Siła wyższa – rozumiem.

Nie rozumiem natomiast, dlaczego kierowcy sami działają na własną szkodę. Ciągłe wpuszczanie pojazdów jadących przez Zabobrze doprowadziło do stworzenia warunków, w których wielu kierujących celowo wybiera drogę przez osiedle, łamie przepisy dot. ograniczenia prędkości i ściga się z pojazdami jadącymi główną drogą. Dzisiaj były momenty, gdy samochody na DK94 poniżej Dino stały, a auta z Zabobrza wjeżdżały na skrzyżowanie jeden za drugim, niejednokrotnie wręcz wymuszając pierwszeństwo.

Oraz dodał:

Również niepojęte jest dla mnie, dlaczego niektórzy, jadąc od strony miasta, zatrzymują się zaraz po opuszczeniu mostu, aby wpuścić auta od strony Dobrej. Przy tak dużym natężeniu ruchu powoduje to natychmiastowe wręcz zatrzymanie pojazdów na pasie północnym, dalej na rondzie i w konsekwencji na pasie południowym, więc przepuszczany samochód i tak nie ma możliwości włączenia się do ruchu. Mijałem dzisiaj takiego „samarytanina” na przeciwległym pasie. Zatrzymał się w odległości ok. 20 metrów ode mnie. Gdy zrównałem się z jego autem, cały ruch został wstrzymany. Pojazd znienacka zatrzymujący się wbrew zakazowi na moście lub w obrębie skrzyżowania stwarza zagrożenie dla samochodów jadących za nim. Przecież nie raz dochodziło w tym miejscu do różnego rodzaju zdarzeń drogowych.

Oraz podsumował: – W tym miejscu apeluję do kierowców: nie ustępujcie pierwszeństwa pojazdom z Zabobrza i nie zatrzymujcie się na moście. Wyjdzie nam to wszystkim na zdrowie. Zwracam się również do miejscowej Policji, aby zainteresowała się tą sprawą.

O sprawę zapytamy bolesławiecką policję.

(Zdjęcie: archiwum).

Reklama