Zadzwoniła do nas Czytelniczka, która zasugerowała nam, abyśmy zainteresowali się przejściem dla pieszych przy moście przy Zgorzeleckiej w Bolesławcu. Kobieta wracała do domu w nocy z czwartku na piątek:
To przejście jest w ogóle nieoświetlone. Lampa nad przejściem albo się pali, albo nie.
Zgłaszająca długo czekała na to, aby móc przejść na drugą stronę ulicy. Kierowcy aut nie zatrzymywali się, aby ją przepuścić. Według niej – właśnie dlatego, że jej po prostu nie widzieli.
– Przechodzą tam dzieciaki, przechodzi mnóstwo ludzi – argumentowała. – To nie jest może największy problem w Bolesławcu, ale jest tam bardzo niebezpiecznie.
I dodała, że ta sprawa doskwiera wielu okolicznym mieszkańcom.
Apelujemy o reakcję!