Czytelnik właśnie napisał do nas via Facebook:
Chciałbym poruszyć temat parkomatów, nie jestem z miasta Bolesławiec, nie parkuję tam non stop, więc nie muszę pamiętać o zasadach. A nie mówiąc już o przyjezdnych z daleka.
I zaznaczył:
Chodzi mi o parkowanie w weekend, np. teraz, w sobotę, zaparkowałem na ul. Mickiewicza, znalazłem tam gdzieś parkomat, kupiłem bilet. A jakiś Pan przechodzący obok do mnie mówi, że dziś sobota i nie trzeba kupować biletu.
Oraz skomentował:
Skąd miałem wiedzieć? No przecież jest napisane na tablicy, tablica kawałek z tyłu, nawet nie zwróciłem na nią uwagi, A co, gdybym był obcokrajowcem nie potrafiącym czytać po polsku?
(Tyle że właśnie z takimi problemami czasami borykają się nasi rodacy w innych krajach…)
I podpowiedział rozwiązanie: – Moim zdaniem, w czasie gdy nie obowiązuje opłata parkingowa, parkomaty nie powinny działać, nie każę już ich wyłączać z prądu, ale powinny być tak zaprogramowane, że nie przyjmują pieniędzy i nie drukują biletów.
Co Wy na to? Powinny zostać postawione dodatkowe tablice informacyjne? Czy to, co jest, wystarczy? Zapraszamy do dyskusji.