Polska i Węgry bez pieniędzy z Unii? Wyrok w sprawie reguły „pieniądze za praworządność”

Pieniądze
fot. istotne.pl Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok uzależniający wypłatę pieniędzy z budżetu UE od stanu praworządności w danym państwie.
istotne.pl 4 budżet, unia europejska

Reklama

W środę, 16 lutego, TSUE wydał wyrok w sprawie mechanizmu „pieniądze za praworządność”. Mechanizm uzależnia wypłatę unijnych pieniędzy od stanu praworządności w danym państwie. Tym samym europejski trybunał stwierdził, że powyższy mechanizm jest zgodny z unijnym prawe. Skargi Polski i Węgier zostały oddalone.

Jak czytamy w serwisie Business Insider:

Uzgodniony przez przywódców i kraje członkowskie UE w 2020 r. mechanizm warunkowości ma na celu ochronę unijnego budżetu w sytuacji naruszenia praworządności w państwach członkowskich. Jego hasło to "Pieniądze za praworządność". Oznacza to, że Unia ma możliwość zablokowania wypłaty funduszy dla kraju członkowskiego w razie podejrzeń, że środki zostałyby wykorzystane w niewłaściwy sposób, a państwo nie przestrzega zasad praworządności.

Rząd w Polsce i Węgrzech wystąpił ze skargą na funkcjonowanie mechanizmu warunkowości. Według Warszawy i Budapesztu reguła tak jest niezgodna z traktatami unijnymi i ingeruje w kompetencje państw członkowskich. Zdaniem Polski i Węgier mechanizm warunkowości nie określa żadnych łatwych do zmierzenia i zweryfikowania kryteriów spełnienia warunków państwa prawnego.

Wyrok TSUE ostro krytykują przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy.

Czy wyrok TSUE jest atakiem na suwerenność Polski?
Nie
66.13 % głosów: 82
Tak
33.87 % głosów: 42

Rzecznik rządu Piotr Mueller:

Dzisiejszy wyrok niestety potwierdza niebezpieczną tendencję TSUE i instytucji unijnych do rozszerzania funkcjonowania przepisów prawa poza traktami unijnymi.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Sebastian Kaleta:

Potrzebna jest dzisiaj jedność przed atakiem na naszą suwerenność, Polska musi bronić swojej demokracji przed szantażem, który ma nam odebrać prawo do samostanowienia. Tym bardziej, że Polska ma tracić fundusze za rozwiązania, które są standardem w Hiszpanii czy w Niemczech.

Także w środę nad zgodnością zgodnością mechanizmu warunkowości z Konstytucją RP obrady rozpoczął także Trybunał Konstytucyjny, któremu przewodzi Julia Przyłębska. Jednak sprawa nie została rozstrzygnięta, ale odroczona. 

Reklama