Podczas rutynowej kontroli na autostradzie A4, w kierunku Jędrzychowic, zgorzeleccy funkcjonariusze Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu wykryli nielegalny przywóz odpadów do Polski. – Zapobiegli oni przywozowi 24 ton zużytej folii ogrodniczej, która była zanieczyszczona ziemią. Polski odbiorca odpadów nie posiadał wymaganego zezwolenia na przetwarzanie takich odpadów i nie był w stanie dokonać ich odzysku lub unieszkodliwienia w sposób zgodny z przepisami wspólnotowymi – wyjaśnia Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, rzeczniczka dolnośląskiej KAS.
I dodaje:
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał ten transport za nielegalne przemieszczanie odpadów.
Naczepę wraz z towarem zajęto do dalszego postępowania karnego, a kierowcę ukarano dwoma mandatami po 200 zł. Przewoźnikowi grozi łącznie 16 tys. zł kary, a odbiorcy – nawet do pół miliona złotych.