A4 stanie się zabytkiem i drogą bezpłatną? Będzie zupełnie nowa autostrada?

A4 (odcinek Legnica)
fot. GDDKiA Petycję o wpisanie odcinka autostrady A4 do rejestru zabytków złożył mieszkaniec gminy Legnickie Pole.
istotne.pl 183 a4, gddkia

Reklama

Do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynęła petycja ws. objęcia ścisłą ochroną konserwatorską dolnośląskiego odcinka autostrady A4, a gwoli ścisłości tego od węzła Krzywa do zjazdu na Wrocław. Autorem pisma jest mieszkaniec gminy Legnickie Pole, który uważa, że trzeba pamiętać o tym, w jakim celu, przez kogo i kiedy rzeczona droga była budowana (lata 30. ubiegłego wieku), a także o tym, ile osób zginęło w trakcie robót.

Co gdyby A4 stała się zabytkiem?

Gdyby konserwator zabytków pozytywnie rozpatrzył petycję, Generalna Dyrekcja Dróg i Krajowych i Autostrad nie mogłaby już rozbudowywać obecnej infrastruktury i sama autostrada musiałaby pójść innym śladem, na czym – zdaniem autora wspomnianego dokumentu – skorzystaliby wszyscy: i lokalne samorządy, i przedsiębiorcy.

Co więcej, Dolnoślązacy zyskaliby nową bardzo dobrą drogę, a obecna A4 stałaby się zapewne drogą wojewódzką, a co za tym idzie – byłaby bezpłatna.

Nad tematem pochyli się teraz konserwator zabytków, który przyznaje, że autostrada A4 rzeczywiście jest historycznym elementem infrastruktury i że część jej obiektów już została wpisana do rejestru zabytków (kilka wiaduktów, dwie stacje benzynowe). Ale od razu zaznacza, że musi w tym przypadku brać pod uwagę nie tylko sprawę zachowania dziedzictwa kulturowego, ale także interes społeczny i kwestie strategiczne, jak chociażby zachowanie komunikacji na poziomie krajowym.

Petycja ma zostać rozpatrzona w ciągu trzech miesięcy. Jeśli odpowiedź urzędu okaże się negatywna, autor dokumentu odwoła się do Generalnego Konserwatora Zabytków i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama