Zdarzenie miało miejsce 4 stycznia, w godzinach popołudniowych. Służby otrzymały sygnał, że jakiś mężczyzna ma się obnażać w Galerii Bolesławiec City Center.
Jak się okazało, nie był to – na szczęście! – osławiony Golas znad Bobru. Ten mężczyzna miał zupełnie inne modus operandi. Zdjął bowiem jedynie podkoszulek, i to w toalecie.
Mało tego, quasi-Golas został zatrzymany. Wyszło na jaw, że jest on osobą poszukiwaną, bo ma do odbycia karę kilku dni więzienia za kradzieże.
(Zdjęcie: archiwum).