Nauczyciele nadal tracą na Polskim Ładzie. „Paski grozy”

Pieniądze łapówka
fot. istotne.pl Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, nauczyciele nie są zadowoleni ze swoich wynagrodzeń.
istotne.pl 183 pieniądze, prawo, nauczyciel

Reklama

O tym, że Polski Ład nie sprawił, że nasze państwo stało się od razu krainą mlekiem i miodem płynącą, wiadomo nie od dzisiaj. Wygląda na to, że jedną z grup, która mogła się poczuć rozczarowana, mówiąc eufemistycznie, wprowadzeniem tejże ustawy, są nauczyciele. (Takie sygnały zresztą niedawno dotarły do naszej redakcji).

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”:

Łączne obciążenia z tytułu PIT i składek ZUS w przypadku nauczycieli, którzy dostawali pieniądze za nadgodziny za styczeń, potrafiły wynieść nawet 90 proc. wypłaty brutto. Osoba, która miała dostać wynagrodzenie ekstra w wysokości ok. 750 zł, otrzymała… 16 zł.

Problem – według DGP – potwierdzają publikowane na forach internetowych paski wynagrodzeń, z których wynika, że od podstawy opodatkowania wynoszącej ponad 1,3 tys. zł zaliczki na podatek mogą wynieść nawet 678 zł.

Jak informuje Polsat News, również powołując się na wspomniane medium, w części przypadków za problem może odpowiadać system kadrowo-płacowy. (Zdaniem Grzegorza Ogórka, eksperta PwC, możliwe, że system policzył zaliczki PIT podwójnie. Szczegóły na polsatnews.pl).

Nauczyciele z wyższymi pensjami – przypuszcza DGP – mogli „odczuć negatywne skutki przekroczenia górnego limitu ulgi dla klasy średniej. Po wypłacie w styczniu trzynastki i dodaniu pensji zasadniczej mogli przekroczyć górny limit ulgi (11 141 zł) i stracić do niej prawo w miesiącu otrzymania wynagrodzeń”. (Cyt. za onet.pl).

Mało tego, stracić mogli również ci, który złożyli wnioski o niestosowanie ulgi dla klasy średniej (z powodu zbyt skomplikowanych zasad). Szczegóły na stronie „Dziennika Gazety Prawnej”.

Jak sytuacja wygląda w powiecie bolesławieckim? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama