Dariusz P. został uznany za winnego zabójstwa swojego 9-miesięcznego syna, Szymona. Sędzia Bartłomiej Treter:
Z relacji biegłych wynika, że stracił panowanie nad emocjami, bo... malec płakał.
Wyrok? 25 lat więzienia. Prokuratura Okręgowa w Legnicy już zapowiedziała apelację, bo zdaniem śledczych jedyną sprawiedliwą karą w tym przypadku będzie dożywocie. (Szczegóły na stronie Radia Wrocław).
Przypomnijmy. Do dramatycznego zdarzenia doszło w mikołajkowy wieczór, 6 grudnia 2020 r. w jednym z mieszkań przy ulicy Batorego w Legnicy. Około godziny godziny 16:00 wezwano zespół ratownictwa medycznego. Niestety, stwierdzono zgon 9-miesięcznego dziecka.
– Ponieważ ratownicy stwierdzili obrażenia główki u chłopca, na miejsce wezwano policję – mówiła wówczas serwisowi onet.pl prok. Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Przybyły na miejsce biegły z zakresu medycyny sądowej potwierdził obrażenia główki u chłopczyka, stwierdzając wprost urazy czaszkowo-mózgowe.
Śledczy wszczęli postępowanie dotyczące dzieciobójstwa. Podejrzanym okazał się 46-letni wówczas ojciec ofiary, który miał przeszłość kryminalną (spędził w więzieniu 12 lat za... pobicie ze skutkiem śmiertelnym). Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W momencie tragedii w domu nie było matki chłopca.