Wójt Osiecznicy Waldemar Nalazek, podobnie jak wielu innych szefów samorządów, otrzymał przymusową podwyżkę. Jak bowiem informuje „Business Insider”:
Przymus wzięcia podwyżki wynika wprost z ustawy. Ta mówi o tym, że wynagrodzenie prezydenta [ale także burmistrza czy wójta – przyp. istotne.pl] musi wynosić przynajmniej 80 proc. maksymalnego na tym stanowisku.
Ale W. Nalazek – w przeciwieństwie do wielu swoich kolegów po fachu – poprosił radnych, aby rzeczona podwyżka była najmniejsza z możliwych.
Dlaczego? Szef gminnego samorządu uznał, że musi tak postąpić, zważywszy na to, jak wygląda sytuacja zarówno w kraju, jak i samorządzie. I w rozmowie z istotne.pl dodał, że sumienie podpowiadało mu, że nie czas na podwyżki.
Oraz podkreślił, że jego zdaniem to i tak znacząca podwyżka, bo wcześniej zarabiał 10 150 zł brutto, a teraz będzie otrzymywał 15 500 zł brutto wynagrodzenia.