– Podczas kontroli na autostradzie A4 funkcjonariusze KAS wykryli nielegalny przewóz odpadów do Polski. KAS zapobiegła przywozowi prawie 24 ton zużytych cewek elektrycznych – informuje Sebastian Polański z dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej.
I dodaje:
Polski odbiorca towaru nie posiadał wymaganego zezwolenia na przetwarzanie odpadów i nie był w stanie dokonać ich odzysku lub unieszkodliwienia w sposób zgodny z unijnymi przepisami. Naczepę i ładunek zajęto do postępowania karnego.
Kierowca odmówił przyjęcia mandatu karnego, sprawa trafiła do sądu. Rzecznik: – Przewoźnikowi grozi kara 13 tys. zł, a odbiorcy od 50 do 500 tys. zł.