W czasie listopadowej sesji Rady Powiatu Bolesławieckiego rozmawiano m.in. o edukacji w szkołach powiatowych. Głos zabrał starosta Tomasz Gabrysiak:
Wszystko wskazuje na to, że przez najbliższe 6 lat nasze szkoły będą pełne. 5, 6, 7 lat temu pojawiały się – zazwyczaj były to informacje bardziej medialne niż faktyczne – pogłoski o likwidacji jakiejś placówki.
I dodał:
Biorąc pod uwagę ilość oddziałów i to, ile młodzieży przybywa i będzie przybywać w perspektywie 5–6 lat, jakakolwiek likwidacja, po pierwsze, nie jest możliwa, po drugie, nie przyniosłaby żadnego efektu finansowego. W związku z tym w ogóle nie ma o czym mówić.
Co ucieszy jednak uczniów Zespołu Szkół Elektronicznych w Bolesławcu, czyli „jednej z dwóch najbardziej obleganych” szkół w powiecie, są plany wybudowania przy placówce hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. (Wówczas obiekt przy Bielskiej pełniłby funkcję warsztatów ZSE).
Jak poinformował radnych starosta, wstępny projekt już jest. Sama hala, wg szacunków, ma kosztować od 4 do 10 mln zł – w zależności od wariantu, na jaki władze powiatu się zdecydują.
Skąd pieniądze? Powiatowy samorząd zamierza złożyć stosowny wniosek do Polskiego Ładu. Do tematu wrócimy.