– Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze powiadomili Sąd Rodzinny i Nieletnich o 11-letnim mieszkańcu powiatu krośnieńskiego, który wywołał fałszywy alarm bombowy – informuje sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
I dodaje:
Jak ustalili funkcjonariusze, nastolatek zadzwonił do jednego z mieszkańców Jeleniej Góry i powiadomił o tym, że w jego domu podłożony jest ładunek wybuchowy.
Na miejscu pojawili się policjanci z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-saperskiego KMP w Jeleniej Górze wraz z psem do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych i przeszukali budynek. Rzecznik: – Po sprawdzeniu lokalu mieszkalnego wyszło na jaw, że zgłoszenie było żartem 11-latka, a w budynku nie ma żadnych niebezpiecznych przedmiotów.
Czynności procesowe i operacyjne doprowadziły do ustalenia tożsamości „dowcipnisia”. Ten przyznał się do winy, dodając, że był to „głupi żart”.