Jeśli czekaliście na bolesławieckie lodowisko, to się go nie doczekacie. W tym roku nie będzie ono uruchamiane, co ma związek z rewolucją, jaka czeka bolesławiecki Ośrodek Wodno-Sportowy przy ulicy Spacerowej. (Chodzi o kwestie techniczne).
Jak jednak powiedział nam Paweł Dul, szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, możliwe będą inne atrakcje, takie jak kuligi. Te mogłyby się odbywać nawet regularnie – co tydzień. W tym przypadku jednak wszystko zależy od pogody, czyli od tego, czy będzie śnieg.