Wyłudził 90 tys. zł od kobiety poznanej w sieci. Miał kasę inwestować, wydał na alkohol

Kobieta/dziewczyna przy laptopie
fot. unsplash.com (Kelly Sikkema) 23-letniemu oszustowi grozić może kara od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, oszustwo

Reklama

Mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Lubinie wyjaśniali sprawę oszustwa. – Jedna z mieszkanek Lubina poznała na portalu randkowym mężczyznę. Znajomość trwała kilka tygodni – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej KPP.

I dodaje:

Młoda kobieta uwierzyła w dobre intencje wybranka. Mężczyzna, mając dostęp do haseł bankowych pokrzywdzonej i używając jej telefonu komórkowego, systematycznie przelewał na swoje konto gotówkę.

Łącznie 23-latek wyłudził 89 tysięcy złotych. Ponadto podejrzany przywłaszczył należący do lubinianki głośnik o wartości 2 tysięcy złotych, a także kupił sobie – oczywiście za pieniądze swej „lubej” – telefon komórkowy wart około 3 tys. zł.

Kobieta zorientowała się, że z jej konta znikają oszczędności. Ale mężczyzna przekonywał ją, że przelane pieniądze zainwestował i że na pewno odda jej te środki z nawiązką. Tymczasem kasa regularnie znikała, a absztyfikant nie kwapił się z jej zwrotem. Młoda lubinianka postanowiła więc poprosić o pomoc policję.

Aspirant szt. S. Serafin:

Lubińscy funkcjonariusze szybko namierzyli podejrzanego. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a następnie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut oszustwa.

Decyzją prokuratury 23-latek dostał dozór policyjny połączony z zakazem opuszczania kraju i poręczeniem majątkowym w wysokości 10 tys. zł. Ponadto śledczym udało się już odzyskać 35 tys. zł, które trafiły z powrotem na konto właścicielki.

Jak ustalili mundurowi, oszust część pieniędzy przeznaczył na alkohol i imprezy. Teraz grozić mu może do 8 lat odsiadki.

Reklama