Zdarzenie miało miejsce w środę, 13 lipca. Wolontariusze z Bezpiecznej Przystani:
Otrzymaliśmy zapytanie, czy przyjmiemy pod opiekę… ryby!
I wyjaśniają:
Jak się okazało ryby, większość gatunku lin i kilka karasi złocistych, zostały wpuszczone do fontanny miejskiej w Nowogrodźcu.
Wolontariusze komentują:
Nie wiemy, czym kierował się sprawca, ale na dobre rybom to nie wyszło. Urzędnicy zaprzeczyli, jakoby to była akcja estetyczno-wizerunkowego zarybiania fontanny.
Po prostu je ktoś tam wpuścił. Na nieszczęście tych ryb warunki w fontannie były dla nich wręcz toksyczne. Niestety wiele nie przeżyło tej wprowadzki.
I apelują: – Szukamy świadków zdarzenia. Raczej nie trudno wypatrzyć kogoś z wiadrem przy fontannie... Sprawdzany jest również monitoring.
Co z rybami?
Wodne stworzenia zostały wyłapane. Bezpieczna Przystań: – Liny trafiły do zbiornika wodnego w lesie. Karasie zaś do oczka wodnego. Niestety wiele linów nie przeżyło. Jeden karaś też z rana „pływał” do góry brzuchem.
Byliście świadkami tego zdarzenia? Powiadomcie wolontariuszy z Bezpiecznej Przystani.