Pościg za naćpanym kierowcą. 40-latek bez prawa jazdy uderzył w drzewo

Auto
fot. KPP Polkowice Policja: – Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków można trafić do zakładu karnego nawet na 2 lata.
istotne.pl 183 policja, pościg, narkotyki

Reklama

Na jednej z dróg w miejscowości Brunów, w gminie Chocianów, policyjny patrol złożony z funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Chocianowie i Posterunku Policji w Przemkowie postanowił skontrolować kierującego osobowym audi. Wyraźne sygnały dźwiękowe i świetlne nadawane z radiowozu początkowo spowodowały, że samochód niemieckiego producenta zwolnił, jednak po chwili kierowca docisnął pedał gazu i postanowił rozpocząć ucieczkę – relacjonuje mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Funkcjonariusze natychmiast podjęli pościg, który zakończył się po kilkuset metrach, kiedy to kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i swoją ucieczkę zakończył na drzewie. Rzecznik: – Nie był to jednak koniec interwencji, ponieważ uciekinier postanowił nadal stawiać opór policjantom. Mundurowi ostatecznie obezwładnili agresywnego mężczyznę, którym okazał się 40-letni mieszkaniec gminy Chocianów.

Wkrótce wyszło na jaw, dlaczego 40-latek próbował uciekać. Okazało się, że nie ma on prawa jazdy i wsiadł za kółko pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy.

Funkcjonariusze:

Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków można trafić do zakładu karnego nawet na 2 lata.

Reklama