Benefis multiinstrumentalistki Zofii Michalskiej

Zofia Michalska
fot. GOKiS Bolesławiec Wiele radości i wzruszeń dostarczyło niedzielne wydarzenie, które odbyło się 3 kwietnia w Domu Ludowym w Bożejowicach. Imprezę zorganizowano specjalnie dla Zofii Michalskiej chcąc uhonorować jej wkład w kształtowanie kultury.
istotne.pl 1 benefis, zofia michalska

Reklama

Ogromnymi brawami przywitano Zofię Michalską w Domu Ludowym w Bożejowicach. Kobieta po wejściu do sali zajęła miejsce na specjalnym tronie, a piosenki powitalne zaintonował chór „Harmonia” z Nowogrodźca. Później zaprezentował się świetny chór „Harmonia”, kierowany przez Antoninę Zakrzewską. Nie wszyscy tego dnia mogli być na benefisie, ale ich nagrane życzenia wszyscy mieli okazję zobaczyć na ekranie podczas imprezy. Następnym punktem programu był występ trio akordeonowego „Ad Hoc” z Nowogrodźca. Nie zabrakło także zabawnych, aktorskich scenek, w których Ewa Bartków wcielała się w Zofię Michalską.

Swoimi pięknymi głosami oczarowały licznie zgromadzoną publiczność dziewczęta z grupy „Iniemamocne” z Młodzieżowego Domu Kultury w Bolesławcu, prowadzone przez Marka Łętowskiego. Akordeonista Piotr Orawiec zaprezentował słuchaczom „Cygańską pieśń” za co otrzymał gromkie brawa. Niesamowitym kunsztem muzycznym wykazał się Wojciech Andrzejewski (absolwent Szkoły Muzycznej), a jego gra na gitarze zachwyciła widzów.

W nostalgiczny nastrój wprowadziła także wszystkich Milena Konieczna, wokalistka, która ma już na swoim koncie wiele sukcesów. Wspaniały pokaz gry na akordeonach dali Dominik Bezkorowajny, który zagrał w duecie z ze swoim nauczycielem Bogusławem Kłakiem. Niespodzianką był występ naprędce założonego zespołu, w którym grały 3 mandoliny (Elżbieta Tor, Edyta MichalskaBeata Widera) oraz 2 gitary (Agnieszka OrawiecŁukasz Michalski). Na keyboardach zaprezentowali się tego przed publicznością: Emilia TkaczMateusz Rosiński – uczniowie Antoniny Zakrzewskiej.

Wiele radości sprawiła widzom Agnieszka Orawiec, wykonując na kontrabasie i śpiewając zabawną piosenkę, a towarzyszył jej na skrzypcach Piotr Szmit. Ulubioną piosenkę Zofii Michalskiej (motyw ze „Skrzypka na dachu”) „To świt, to zmierzch” zaśpiewała Katarzyna Rzepka, za co dostała gromkie brawa. Na zakończenie wystąpił Gminny Zespół Pieśni i Tańca Jutrzenka, który swoimi piosenkami wywołał wiele wzruszeń i wspomnień.


Zofia Michalska to w środowisku artystycznym naszego regionu znana postać. Od lat 60. XX wieku współtworzy kulturę muzyczną w Bolesławcu, gra na 11 instrumentach (mandolina, gitara, banjo, mandola, kontrabas, akordeon, fortepian, keyboard, perkusja, flet prosty i saksofon). Pracę zawodową rozpoczęła w 1962 jako instruktor w świetlicy zakładowej PKS w Bolesławcu. Przez wiele lat pracowała w bolesławieckim MDK, w Studium Wychowania Przedszkolnego, Studium Nauczycielskim i Kolegium Nauczycielskim w Bolesławcu, Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia oraz Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Bolesławcu z s. w Kruszynie. Zofia Michalska prowadziła wiele zespołów, z którymi dumnie prezentowała się na licznych przeglądach o zasięgu regionalnym i ogólnopolskim, zajmując na nich czołowe miejsca. Do tych zespołów należały: „Vibrato” – zespół mandolinowy, „Michałki” – kapela chłopięca, „Subito” – zespół mandolinistów, kierowała kapelą w Zespole Pieśni i Tańca „Mały Bolesławiec”, była chórmistrzem zespołu „Jutrzenka”.

Reklama