– Wrocławscy policjanci w ostatnim czasie zajmowali się sprawą wiadomości SMS-owych zawierających fałszywe linki. Jeden z mieszkańców Wrocławia otrzymał właśnie takiego SMS-a z prośbą o uregulowanie płatności za energię elektryczną na kwotę 3,46 zł – informuje sierżant sztabowy Paweł Noga z Komendy Miejskie Policji we Wrocławiu. – Tak niska kwota nie wzbudziła w nim żadnych podejrzeń i niczego nieświadomy kliknął fałszywy link znajdujący się we wiadomości. Niestety w tym momencie oszuści uzyskali nieautoryzowany dostęp do rachunku bankowego pokrzywdzonego. Następnie wygenerowali kody BLIK i dokonali wypłaty środków pieniężnych, powodując straty w kwocie 51 tysięcy złotych.
Intensywna praca operacyjna policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą doprowadziła do zatrzymania 22-letniego mężczyzny odpowiedzialnego za tenże proceder. W jego miejscu zamieszkania znaleziono kilka tysięcy złotych oraz 8 telefonów komórkowych. Mieszkaniec powiatu wrocławskiego został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu.
Potem sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Młodemu mężczyźnie grozi do ośmiu lat odsiadki.
Policjanci:
Apelujemy i ostrzegamy przed fałszywymi SMS-ami. Wiadomości te mogą zawierać prośbę o dopłatę za energię elektryczną czy gaz, ale mogą być to również SMS-y od osób podszywających się np. pod firmy kurierskie.
I dodają:
Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do autentyczności przesłanej korespondencji, zweryfikujmy ją, dzwoniąc – tak jak w opisanym przypadku – np. do dostawcy energii elektrycznej. Pracownik przekaże nam informację, czy faktycznie zalegamy z płatnościami i czy konieczne jest uiszczenie przesłanej w SMS-ie kwoty.