Zbliżenie narodów. Bolesławieccy kresowianie aktywni w Polsce i na Ukrainie

Kresowianie na Ukrainie
fot. Barbara Smoleńska Od dziesięciu lat, co roku, w pierwszej połowie lipca do Zbaraża i okolic przybywa grupa młodzieży i dorosłych z Bolesławca. Tym razem, w związku z panującą sytuacją pandemiczną, pojechali tylko dorośli – członkowie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
istotne.pl 183 barbara smoleńska, towarzystwo miłośników lwowa

Reklama

Po raz pierwszy wolontariusze pojechali na Ukrainę w ramach projektu współfinansowanego przez Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA. Projekt „Historia pisana inskrypcjami nagrobnymi”, w którym wzięło udział trzynaście osób, realizowany był po raz kolejny w Sieniawie k. Zbaraża i po raz pierwszy na cmentarzu Janowskim we Lwowie.

Koordynatorem projektu, już tradycyjnie, była Barbara Smoleńska, nauczycielka i szefowa bolesławieckiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Celem projektu, realizowanego w dniach 3–17 lipca 2021 roku, było uporządkowanie całego cmentarza w Sieniawie oraz części cmentarza Janowskiego we Lwowie. Celem ubocznym – budowanie przyjaźni i mostów między narodem polskim a ukraińskim.

4 lipca, podczas pierwszego dnia realizacji projektu, wolontariusze wzięli udział w uroczystościach na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie, w 80. rocznicę zamordowania przez hitlerowców profesorów lwowskich.

W pierwszym tygodniu realizacji projektu wolontariusze, po przeszkoleniu przez doświadczonego koordynatora, pracowali na cmentarzu Janowskim we Lwowie. Praca polegała na oczyszczeniu wybranej części cmentarza z gałęzi, konarów drzew i chwastów. Barbara Smoleńska:

Powoli odsłaniały się nagrobki i rosła satysfakcja wolontariuszy. Sprzęt do pracy i wszelką pomoc uzyskano od Towarzystwa Miłośników Dziedzictwa Kultury Polskiej „Zabytek” ze Lwowa.

Popołudniami członkowie stowarzyszenia, a szczególnie Zbigniew Pakosz, oprowadzali wolontariuszy po Lwowie. Niecodzienną atrakcją było spotkanie w studiu Radia Lwów, podczas którego z koordynatorką projektu B. Smoleńską nagrany został wywiad.

Po tygodniu pracy wolontariusze, przemieszczając się do Zbaraża, odwiedzili siostry niepokalanki w Jazłowcu, aby przekazać zebrane dary w postaci chemii gospodarczej, odzieży i zabawek dla dzieci.

W Sieniawie koło Zbaraża czekała na wolontariuszy duża niespodzianka. Do wspólnej pracy na cmentarzu dołączyli pracownicy zakładu komunalnego w Zbarażu, pracownicy i nauczyciele szkoły w Sieniawie, starosta gminy Sieniawa z pracownikami oraz młodzież z Sieniawy i Zbaraża. W sumie wspólnie na cmentarzu pracowało ok. 50 osób. Barbara Smoleńska:

Było bardzo gorąco, ale dzięki intensywnej pracy tak dużej liczby osób udało się wykosić trawy i krzewy oraz uporządkować cały cmentarz. Na drodze wspólnego wolontariatu uczestnicy projektu zaznaczyli ślady polskości i zbudowali mosty między narodami.

I dodaje:

Wspólna praca wolontariuszy z Polski i Ukrainy została zauważona przez TV Tarnopol. W ostatnim dniu pracy na cmentarzu w Sieniawie redaktorka tej telewizji przeprowadziła wywiady z wolontariuszami. W następnym dniu w Telewizji Tarnopol pojawił się reportaż promujący wspólne polsko-ukraińskie działanie na cmentarzu.

Wieczorami wolontariusze spędzali czas w towarzystwie mieszkańców Zbaraża. W ostatnim dniu pobytu Miejska Biblioteka w Zbarażu zorganizowała spotkanie, podczas którego przekazano książki zebrane przez kresowian z Bolesławca i Głogowa. Były to przede wszystkim bajki, książki o Zbarażu i okolicach, których autorami są dawni mieszkańcy tych ziem, oraz tzw. literatura kresowa. (Z inicjatywą utworzenia w bibliotece w Zbarażu działu z polską książką wystąpił prezes Towarzystwa Kulturalno-Oświatowego „Zbaraż” wraz z dyrektorem biblioteki).

Prezes bolesławieckiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich:

W wyniku realizacji projektu ukazane zostało piękno sztuki cmentarnej, nastąpił wzrost świadomości o potrzebie troski o dobra kultury oraz wiedzy o polskim dziedzictwie kulturowym, czyli dorobku poprzednich pokoleń. Wzrosła empatia i tolerancja uczestników projektu oraz motywacja osób starszych do aktywnego stylu życia. Wspólna praca doprowadziła do częściowej likwidacji stereotypów, a tym samym do zbliżenia narodów.

Oraz podkreśla:

Wszyscy partnerzy projektu przyczynili się do wysokiego poziomu jego realizacji, a reportaże TV Bolesławiec w znacznej mierze przyczyniły się do promocji rezultatów projektu.

W następnym dniu po powrocie z Ukrainy w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej ofiary Wołynia i Małopolski Wschodniej, której organizatorem był bolesławiecki oddział Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Po odsłonięciu tablicy i mszy w intencji ofiar odbyło się spotkanie przy kawie i herbacie, w którym wzięli udział wszyscy zaproszeni goście.

Natomiast 22 lipca, tj. cztery dni po powrocie z Ukrainy, szesnastu członków towarzystwa pojechało do Lubaczowa, aby wziąć udział w Ogólnopolskim Spotkaniu Środowisk Kresowych. Grupa z Bolesławca była najliczniejsza i najaktywniejsza.

Więcej o działaniach bolesławieckich kresowian na Ukrainie

Reklama