Kontenery PCK nadal budzą kontrowersje. Czytelnik: „Wstyd”. Wszystko idzie na czyściwo?

Kontener PCK
fot. Czytelnik O poruszenie tematu poprosił nas Czytelnik. Jest komentarz przedstawiciela Polskiego Czerwonego Krzyża.
istotne.pl 183 policja, bałagan, pck bolesławiec

Reklama

Zadzwonił do nas Czytelnik: „Chciałbym poruszyć sprawę punktów PCK, które są na terenie Bolesławca; chodzi o te zsypy, gdzie zostawia się dary dla PCK. To wstyd, że PCK firmuje to swoim znakiem”.

Zgłaszający dodał, że nie chodzi tylko o bałagan przy kontenerach. Bardziej zirytowało go to, co ma dziać się z darami od bolesławian. Mężczyzna usłyszał, że „wszystko idzie na czyściwo”.

I dodał:

Tyle rzeczy tam dawałem, a jak się dowiedziałem, że to idzie na czyściwo, to mnie krew zalała.

Nikodem Chmielewski z PCK wyjaśnia:

Polski Czerwony Krzyż prowadzi zbiórkę tekstyliów do specjalnie oznaczonych pojemników, rozmieszczonych na terenie 16 województw. Wszystkie pojemniki są własnością Polskiego Czerwonego Krzyża – zostały kupione za symboliczną złotówkę. PCK gromadzi w nich tekstylia, a środki pozyskane ze sprzedaży zebranych ubrań, pościeli itp. przeznacza na obsługę projektów pomocowych i edukacyjnych oraz bieżącą działalność statutową.

Zbiórka tekstyliów to sposób na pozyskiwania środków, z którego PCK korzystał już wcześniej, teraz jednak wdrażamy nowy model działania w tym zakresie. Większość tekstyliów, które trafiają do pojemników nie może być – ze względu na swój stan – przekazana potrzebującym. Może jednak zostać wykorzystana do celów przemysłowych. PCK zdecydował się powierzyć recycling zbieranych tekstyliów specjalistom, w zamian za wsparcie finansowe. Co ważne, dochody ze sprzedaży tekstyliów w danym województwie zostaną przeznaczone na lokalną działalność PCK. Zostawiający ubrania w pojemnikach, pomagają więc potrzebującym w swojej okolicy. Dzięki projektowi zbiórek odzieży używanej otworzyliśmy wraz z naszym partnerem społecznym 208 wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego oraz przeznaczyliśmy 15.100.000 zł na wyposażenie wypożyczalni.

I zaznacza:

Odpowiadając na Państwa pytanie, nie jest prawdą, że wszystko, co znajduje się w pojemniku na odzież, przerabiane jest na czyściwo. Zarówno czyściwo, jak i ekopaliwo to ostatnie produkty, na jakie możemy przerobić tekstylia, głównie z powodu niskiego dochodu z tych produktów. A jako organizacja pożytku publicznego dążymy do maksymalizacji dochodów, by każdą dodatkową kwotę móc przeznaczyć na działania pomocowe.

Oraz dodaje:

Jeśli chodzi o czystość przy pojemnikach, to niestety najczęściej bałagan spowodowany jest włamaniami i niszczeniem naszych pojemników. Ściśle współpracujemy zarówno z urzędem, jak i służbami porządkowymi, by tego typu przypadki minimalizować, a w przypadku ich zaistnienia – reagować jak najszybciej. Dzięki działaniom lokalnej policji udało się pociągnąć do konsekwencji niektórych mieszkańców, którzy byli odpowiedzialni za tego typu zdarzenia.

Jestem również przekonany, że wsparcie mediów lokalnych w tej kwestii wiele by pomogło. W końcu to sąsiedzi działają na szkodę swoich sąsiadów i to właśnie uczulanie społeczności, by reagowali na tego typu akty wandalizmu, może znacząco zredukować przykre incydenty niszczenia pojemników na odzież.

Reklama