Kierowca z 3‰ uderzył w dystrybutor na stacji paliw i chciał zwiać. Zatrzymał go właściciel

Dystrybutor
fot. KPP Lubań Skrajnie nieodpowiedzialnemu kierowcy renaulta laguny grozić może teraz kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 alkohol, policja, kolizja

Reklama

Do zdarzenia doszło na stacji paliw w Lubaniu. Kierowca renaulta, który w czasie cofania uderzył w dystrybutor gazu, próbował uciec z miejsca zdarzenia. Pracownicy powiadomili o sprawie właściciela stacji, który był w pobliżu. Ten ruszył w pościg za sprawcą kolizji i go zatrzymał; zajechał mu drogę i powiadomił policję.

– Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, iż 54-letni kierowca pojazdu marki Renault Laguna podczas próby podjechania pod dystrybutor LPG uderzył w niego, a następnie odjechał. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia gazu – informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu.

Funkcjonariusze, upewniwszy się, że nikomu nic się nie stało, sprawdzili stan trzeźwości uciekiniera. Rzeczniczka:

Jak się okazało, podejrzewany w sprawie 52-letni mieszkaniec gminy Lubań miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu do pięciu lat odsiadki. Renaulta odholowano na policyjny parking.

Reklama