Do zdarzenia doszło 17 sierpnia. Nowogrodzieccy mundurowi:
(...) o godzinie 19:37 wezwanie. Trochę nietypowo, bo tym razem syrena nas nie poinformowała, a wszystko przez brak prądu w naszej okolicy.
I zaraz dodają: – Ale na szczęście alarmowanie odbywa się też przy użyciu telefonów komórkowych strażaków.
Dlaczego padł prąd? Strażacy wyjaśniają:
Powodem interwencji był pożar w pomieszczeniu transformatora w Nowogrodźcu, ul. Lubańska. Po przyjeździe naszego zastępu z budynku wydobywał się dym. Natychmiast otworzono pomieszczenie przy użyciu sprzętu burzącego i użyto gaśnic proszkowych do stłumienia pożaru.
Następnie oddymiono pomieszczenie, aby umożliwić pracę przybyłemu na miejscu pogotowiu energetycznemu.
W działaniach, które trwały około godziny, wzięli udział strażacy z Bolesławca i Nowogrodźca.