Mecz rozpoczął się od zdecydowanej przewagi przyjezdnych. W pierwszym kwadransie oleśniczanie narzucili bardzo szybkie tempo gry i często zagrażali bramce Marka Przykłoty. Już w 3 minucie spotkania goście oddali groźny, choć minimalnie niecelny strzał. Kilka minut później, po rzucie rożnym dla Pogoni, napastnik gości minął się z piłką. Gospodarze odpowiedzieli na ataki gości dopiero w 15 minucie. Wtedy to niecelnie strzelał Grzegorz Nowak. Piłka po jego uderzeniu minęła lewy słupek bramki Pogoni.
W 17 minucie goście udokumentowali swoją przewagę, zdobywając bramkę. Gola dla Pogoni strzałem w prawy róg bramki zdobył Adam Hałapacz. Minutę później było już 2:0 dla gości. Na listę strzelców wpisał się Tomasz Jurkiewicz. Co ciekawe, gol padł w taki sam sposób, jak ten wcześniejszy. W 22 minucie goście znaleźli się przed następną szansą na podwyższenie rezultatu, ale tym razem bramkarz BKS nie dał się zaskoczyć. Niestety w 28 minucie goście zdobyli kolejnego gola. Ireneusz Mamrot podwyższył stan meczu na 3:0 dla Pogoni. To nie był jednak koniec bramek, które kibice obejrzeli w pierwszej połowie meczu. W 33 minucie padł kolejny gol dla Pogoni Oleśnica. Po raz drugi w tym spotkaniu na listę strzelców wpisał się Tomasz Jurkiewicz.
W 35 minucie indywidualną akcją popisał się Jacek Jasiński. Po samotnym rajdzie prawą stroną boiska, mocnym strzałem pokonał bramkarza Pogoni. Jeszcze przed przerwą bolesławianie zdobyli drugą bramkę. Tym razem gola zdobył Tomasz Jasiński.
W drugiej połowie gra się wyrównała. Oleśniczanie cofnęli się do obrony, oddając inicjatywę zawodnikom BKS. W 48 minucie niecelny strzał oddał Łukasz Rudyk. Pięć minut później szansy dla bolesławian nie wykorzystał Tomasz Jasiński. W 58 minucie okazję do zdobycia gola miał Paweł Rissmann, jednak nie trafił czysto w piłkę. W 75 minucie sędzia nie uznał gola po strzale Grzegorza Nowaka. Zdaniem sędziego, piłkarz podczas przyjmowania piłki pomógł sobie ręką. W 82 minucie BKS zdobył trzecią bramkę. Jej autorem był Piotr Halkowicz, który bardzo ładnym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki Pogoni. Wynik do końca nie uległ zmianie. BKS przegrał z Pogonią Oleśnica 3:4 i zakończył rozgrywki na ósmym miejscu w tabeli.