Niestety, wszystko wskazuje na to, że tegoroczna Wielkanoc (4-5 kwietnia) będzie podobna do tej z zeszłego roku.
Jak informuje serwis rmf24.pl:
Jeśli na przełomie marca i kwietnia będziemy mieli za sobą apogeum trzeciej fali, to będziemy przywracali wszystkie działalności; święta wielkanocne będą takie jak rok temu, ale być może po nich będziemy podejmowali odważniejsze decyzje luzujące obostrzenia – powiedział w czwartek szef MZ Adam Niedzielski.
Minister zapowiedział, że decyzje o ewentualnym luzowaniu obostrzeń zapadną, gdy będziemy mieli już za sobą szczyt zachorowań wynikający z trzeciej fali koronawirusa. Po świętach mają być też podjęte decyzje w sprawie powrotu do nauki stacjonarnej uczniów klas 4-8.