Nie zdała egzaminu na prawo jazdy. Wsiadła do swojego auta i… odjechała

Samochód do egazaminowania na prawo jazdy
fot. MZ 25-letnia kierująca samochodem marki Hyundai została ukarana mandatem.
istotne.pl 183 policja

Reklama

Do niecodziennej sytuacji doszło w Lubinie. Tamtejsza policja otrzymała informację z ośrodka egzaminacyjnego, że z placu WORD-u odjechała swoim autem kobieta, która chwilę wcześniej nie zdała egzaminy na prawo jazdy kategorii B.

Policjanci zlokalizowali 25-letni mieszkankę Polkowic. – 25-letnia kierująca samochodem marki Hyundai była bardzo zaskoczona, że została zatrzymana do kontroli. Przyznała się, że pomimo braku uprawnień do kierowania pojazdami odjechała spod ośrodka. Tłumaczyła funkcjonariuszom, że nie miała transportu do domu – informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 500 zł i pouczona, że nie może jeździć autem, dopóki nie zda egzaminu i nie otrzyma prawa jazdy.

Rzeczniczka dodaje:

Okazało się, że egzamin 25-latki trwał zaledwie kilka minut. Nie wyjechała z placu manewrowego. Starała się o przywrócenie utraconego wcześniej uprawnienia do kierowania pojazdami.

Reklama