Coraz intensywniejsze szkolenia u bolesławieckich artylerzystów

Żołnierze ochotnicy
fot. plut. Wiesława Koziarska, st. szer. Waldemar Bagłaj Za ochotnikami IV turnusu służby przygotowawczej realizowanej na potrzeby korpusu szeregowych niemal drugi tydzień szkolenia, odkąd przekroczyli bramy 23 pułku artylerii w Bolesławcu.
istotne.pl 183 wojsko, 23śpa

Reklama

Żaden ze szkolących się ochotników w Bolesławcu nie przypuszczał, że niemalże dwutygodniowy okres szkolenia minie w tak szybkim tempie. Skrócona służba przygotowawcza to intensywne szkolenie, które w podstawowym stopniu pozwoli obecnym elewom zdobyć niezbędną wiedzę z zakresu żołnierskiego rzemiosła.

Podczas środowych zajęć w oparciu o obiekt strzelnicy garnizonowej młodzi adepci brali udział w zajęciach ze szkolenia strzeleckiego, taktyki i SERE. Podczas zajęć m.in. wykonywali ćwiczenia przygotowawcze z broni strzeleckiej i prowadzili ogień do celu stałego, a także rozpoznawali i zajmowali nakazany rejon wyjściowy oraz praktycznie realizowali procedury zatrzymania i kontroli osób postronnych.

Ponadto w ramach szkolenia SERE zapoznani zostali z organizacją i funkcjonowaniem Systemu Odzyskania Izolowanego Personelu, a tym samym poznali metody zwiększające szansę przeżycia w ekstremalnych warunkach środowiska naturalnego.

– Skrócona służba przygotowawcza to niełatwy czas dla elewów, bowiem w krótkim, acz dość szybkim tempie szkoleni zmuszeni byli przestawić się z życia cywilnego na wojskowe. Dynamika zajęć czy poranny rozruch fizyczny stanowi duże wyzwanie dla niejednego z ochotników. Jednakże ci elewi znają cenę wszystkich tych trudności – służba zawodowa. Dlatego też nie narzekają, a wręcz przeciwnie wykazują się dużym zaangażowaniem i chęcią pogłębiania swojej wiedzy – mówi dowódca plutonu ppor. Artur Ratkiewicz. – A my, instruktorzy OSSP, dokładamy wszelkich starań i realizujemy szkolenie w taki sposób, by czekające przed nimi egzaminy stały się dla elewów tzw. wisienką na torcie.

Reklama