Strażacy z Trzebienia uratowali kotkę, która… utknęła w komorze silnika samochodu

Ludzie
fot. OSP Trzebień Działania trwały około dwóch godzin. Operacja – ponad cztery godziny. Zwierzak prawdopodobnie do końca życia będzie niepełnosprawny.
istotne.pl 183 straż pożarna, zwierzęta

Reklama

Do zdarzenia doszło w piątek, 29 stycznia. Strażacy ochotnicy z TrzebieniaStrażacy ochotnicy z Trzebienia:

[…] o godzinie 16:47 zostaliśmy zadysponowani do kota uwięzionego w komorze silnika jednego z samochodów osobowych stojących na osiedlowym parkingu przy ulicy Leśnej w Trzebieniu. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zgłoszenie potwierdziło się. Łapki zwierzaka po odpaleniu silnika zostały wciągnięte w pasek alternatora i utkwiły między rolkami.

Druhowie dodają:

Natychmiast przystąpiliśmy do demontażu części pojazdu w celu wykonania dostępu do kotka. Na miejsce wezwany został również weterynarz. Nieocenioną pomocą dla druhów naszego zastępu były wskazówki naszego kolegi Mariusza Kwaśniewskiego (Pomoc Drogowa Speed-Trans), który wraz z innymi druhami dotarł na miejsce zdarzenia swoim prywatnym pojazdem.

Kotka, której potem nadano imię Klinka, po około 2 godzinach została uwolniona. I po interwencji weterynarza przekazana przedstawicielowi Głosu Zwierząt.

Kotka trafiła na stół operacyjny, gdzie spędziła ponad 4 godziny. Jej stan jest stabilny, ale prawdopodobnie do końca życia będzie niepełnosprawna. Głos Zwierząt:

Kochani, mamy do Was apel. Zanim wsiądziecie do samochodu, zanim odpalicie silnik, opukajcie karoserię, postukajcie ręką w maskę, zróbcie trochę hałasu, zajrzyjcie pod maskę. Być może uratujecie kocie istnienie.

Głos Zwierząt o stanie kotki Klinki

Reklama