Do zdarzenia doszło w piątek, 29 stycznia. Strażacy ochotnicy z TrzebieniaStrażacy ochotnicy z Trzebienia:
[…] o godzinie 16:47 zostaliśmy zadysponowani do kota uwięzionego w komorze silnika jednego z samochodów osobowych stojących na osiedlowym parkingu przy ulicy Leśnej w Trzebieniu. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zgłoszenie potwierdziło się. Łapki zwierzaka po odpaleniu silnika zostały wciągnięte w pasek alternatora i utkwiły między rolkami.
Druhowie dodają:
Natychmiast przystąpiliśmy do demontażu części pojazdu w celu wykonania dostępu do kotka. Na miejsce wezwany został również weterynarz. Nieocenioną pomocą dla druhów naszego zastępu były wskazówki naszego kolegi Mariusza Kwaśniewskiego (Pomoc Drogowa Speed-Trans), który wraz z innymi druhami dotarł na miejsce zdarzenia swoim prywatnym pojazdem.
Kotka, której potem nadano imię Klinka, po około 2 godzinach została uwolniona. I po interwencji weterynarza przekazana przedstawicielowi Głosu Zwierząt.
Kotka trafiła na stół operacyjny, gdzie spędziła ponad 4 godziny. Jej stan jest stabilny, ale prawdopodobnie do końca życia będzie niepełnosprawna. Głos Zwierząt:
Kochani, mamy do Was apel. Zanim wsiądziecie do samochodu, zanim odpalicie silnik, opukajcie karoserię, postukajcie ręką w maskę, zróbcie trochę hałasu, zajrzyjcie pod maskę. Być może uratujecie kocie istnienie.
Głos Zwierząt o stanie kotki Klinki