4-latek włożył nogę pod kosiarkę. Policja eskortowała go do szpitala

Kogut
fot. KPP Bolesławiec Funkcjonariusze na prośbę ojca 4-latka zareagowali natychmiast.
istotne.pl 183 policja

Reklama

– Ojciec 4-latka powiadomił dyżurnego lubińskiej komendy, że syn uległ wypadkowi. Bardzo krwawi, gdyż włożył nogę pod włączoną kosiarkę. Musi jak najszybciej dotrzeć z synem do szpitala i prosi o pomoc – relacjonuje podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Rzecznik:

Dyżurny tutejszej jednostki o zgłoszeniu poinformował będących w służbie funkcjonariuszy ruchu drogowego. Policjanci jednego z patroli na rogatkach Lubina zauważyli samochód zgłaszającego i wtedy podjęli pilotaż auta – włączyli sygnały uprzywilejowania i ruszyli w kierunku szpitala.

Chwilę później dołączył drugi do nich patrol. Pod eskortą policyjnych aut 4-latek szybko i bezpiecznie dotarł pod opiekę lekarzy.

Na miejscu okazało się, że obrażenia dziecka są bardzo poważne. Medycy podjęli decyzję o przetransportowaniu chłopca do szpitala we Wrocławiu. Tam maluch trafił pod opiekę specjalistów.

Lekarzom udało się pomóc chłopcu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Reklama